Los uratowanych wilków
W 2020 r., dzięki współpracy wielu osób i instytucji, a także dzięki pomocy finansowej naszych darczyńców, udało nam się uwolnić do środowiska naturalnego trzy wilki: Junga, Groma i Grota. Wszystkie złapały się w kłusownicze wnyki zastawione w prywatnych lasach w pobliżu niewielkich wsi. Jung w czerwcu koło Serpelic nad Bugiem na wschodzie kraju, Grom we wrześniu na skraju Lasek koło Białogardu na Pomorzu Zachodnim, a Grot pod koniec grudnia koło wsi Cierzpięty na Mazurach. Jung i Grot przypłaciły złapanie we wnyki poważnymi kontuzjami łap. Grot wymagał intensywnego leczenia i rekonwalescencji. Wilki przed uwolnieniem do środowiska naturalnego zostały zaopatrzone przez nas w nowoczesne obroże GPS/GSM. Dzięki tym urządzeniom śledzimy codziennie ich losy, sprawdzamy także jak sobie radzą monitorując je bezpośrednio w terenie za pomocą fotopułapek.
Na razie uratowane wilki radzą sobie bardzo dobrze. Wszystkie pozostały w obszarach, gdzie zostały odnalezione. Mają rozległe areały, liczące po kilkaset kilometrów kwadratowych, Jung w lasach na lewym brzegu Bugu na wschód od Łosic, Grom pomiędzy Białogardem a Połczynem Zdrojem, a Grot na południe od Giżycka aż po jezioro Śniardwy i Orzysz. Żywią się dzikimi zwierzętami kopytnymi i mniejszymi ssakami, nie wchodzą w konflikty z ludźmi. Dzięki badaniom genetycznym wiemy, że wilki przebywają w obszarach zajętych przez ich grupy rodzinne.
Niebawem, na przełomie kwietnia i maja nadejdzie czas narodzin wilczych szczeniąt. Bardzo jesteśmy ciekawi, czy któryś z uratowanych wilków doczeka się potomstwa lub będzie pomagał w opiece nad młodymi w swojej grupie rodzinnej.